Hmmm. Czas na mnie chyba, więc zacznę od konkretów i pominę wszelkie zarzuty, bo jesteś tutaj jak swego rodzaju (nie obraź się) zmarły, a według słów Tommiego Angelo "O zmarłych mówi się tylko dobre rzeczy", więc na tym się skupię. Tutaj na wstępnie zabawna sytuacja i mały <feel confused>, bo można powiedzieć, że traktowałem Cię lepiej, jak byłem Wrzosiem, a nie Kuniem. Wracając do normalności byłeś wielkim powiewem świeżości dla tej społeczności, zacząłeś organizować bardziej pomyślane eventy skupiające w sobie zabawy niebywałe w poprzednich tego typu przedsięwzięciach (chociaż i tak najbardziej klimatycznym eventem był ten z października 2014) i tak często wykurwiste, że skupiały dużą część owej społeczności (pamiętam bardzo liczne Spotkanie Klanowe #3 w LU!). Nigdy nie było takiej osoby, która mogła zrobić event nie polegający na only Stubby/M4 tylko na dość ciekawie pomyślanych konkurencjach i prawdopodobnie takiej osoby, póki co tutaj nie zobaczymy (nie ujmuję nic naszych moderatorom). O naszej sprzeczce mogę powiedzieć tyle, że po około 8 miesiącach od rzekomego incydentu mogę o nim tylko powiedzieć "Jebać to." i zostawić to niepamięci. Od siebie mogę ci chyba życzyć jedynie powodzenia w pracy nad SAMP'em (jakieś testy? coś?), bo jak widziałem jednego screena to było to co innego, niż obecny SA-DS i zapowiadało się ciekawie, oraz powodzenia w pracy w klanie. Elo, elo. Do zobaczenia wkrótce, mam nadzieję w dużo lepszej atmosferze, niż kiedyś na GTAO (o ile będzie nam dane zagrać). :)
@UP.
Rww mistrz offtopa. Jak tylko będę miał sprzęt to się zgłaszam, byle tylko RWW umiał prowadzić, bo widzę różnie z tym bywa, skoro potrafił milion wydać na /fix na LU-DM i to tego ten wyskok z samochodu i łbem o ścianę :D