Siemka!
Wraz z końcem roku 2017 zamknęliśmy kolejny sezon w naszej społeczności. Przyszedł więc czas na pewne podsumowanie i kilka słów co dalej.
Nie ma co ukrywać, był to bardzo ciężki rok dla naszej społeczności - styczeń przywitał nas pożegnaniem (to się chyba oksymoron nazywa nie?) klanu Desert Storm, który po dwóch latach od reaktywacji został
ponownie zamknięty. Wraz z nim opuściło nas kilka osób, które wcześniej dość często można było spotkać na naszych serwerach czy wokół nich. Był to w sumie ostatni polski klan z prawdziwego zdarzenia jaki ostał się w VC:MP. Podobny los spotkał także TLB, moro, które straciło już nawet stronę (w sumie strona jest, ale brak szerszego dostępu) czy PS, które i tak tu nie grało. Dwa ostatnie mimo, że nie zostały oficjalnie zamknięte to i tak nie odgrywają już praktycznie żadnej roli w społeczności. Odbył się także event na LU, z którego relację możecie przeczytać
tu. Następny był aż w
kwietniu z m.in. VerCem na stanowisku moda i z tego co pamiętam wyszedł nawet nieźle. Z resztą chwilę później świętowaliśmy
3 rok istnienia LU-DM Community, więc czas ten ogólnie był bardzo owocny. W międzyczasie obydwa serwery były oczywiście usprawniane - głównie przez Rww, ale i kilka innych osób, które pomagały chociażby przy przenoszeniu skinów przy pojazdów. W maju mieliśmy
AK-47 League 2017 oraz zostały wprowadzone
specjalne karty, które od tamtej pory zdobią profile na forum stałych bywalców serwera z mapką LCS. Mogliśmy również obserwować
Beach race league.
Za granicą także odbywały się różne turnieje - brałem w nich udział m.in. ja. W EYE3 doszedłem do drugiej rundy, a w VCDC5 awansowałem z fazy grupowej do finałowej. Pierwszy turniej wygrał jUan*, a drugi Freak. Odbyła się także liga klanowa, którą wygrało SS, przed VU i EAF. Odbywały się także turnieje zespołów mieszanych oraz niezliczona ilość innych mniejszych zawodów na różnych serwerach.
Wracając na nasze podwórko - w lipcu odbył się mini turniej
Stauton Battle, natomiast we wrześniu
event Waluty. W listopadzie miał odbyć się także większy event na 0.3, ale nie do końca wypaliło - niemniej serwer na starej wersji nadal stoi. Na przestrzeni kilku miesięcy trwał także
Racing Cup - jedno z ambitniejszych przedsięwzięć w tym roku. Sezon eventów zakończyliśmy oczywiście
Stubby League, w którym zwycięstwo tym razem powędrowało na moje konto.
Zasadniczo powinno nas czekać jeszcze głosowanie w plebiscycie
Wyróżnieni 2017, niemniej w tym roku postanowiłem zrezygnować z tej formy wyboru. Niestety jest nas coraz mniej, a chciałbym jednak by podobne głosowania miały jakiś większy sens i były bardziej hmm... miarodajne? Tak czy inaczej samemu postanowiłem wyróżnić parę rzeczy.
W 2017 roku nadal najlepszą stroną, która jest prowadzona przez człowieka związanego z VC:MP jest murzyński blog, czyli
Kącik NC. Cóż tu wiele mówić - zarówno jakość materiałów jak i ich ilość mówią praktycznie same za siebie. Sporo mogłoby namieszać również
Wrzosowisko Kunia, lecz niestety tam ostatni wpis mieliśmy... w sierpniu. Tak czy inaczej Wrzosio nie raz juz pokazał, że potrafi bardzo dobrze pisać i pewnie nie tylko ja chciałbym widzieć jego teksty znacznie częściej niż obecnie. Jest także strona
Seeda, jednak w tym przypadku znacznie bardziej wyróżniłbym jego
kanał na YT, podobnie z resztą jak w przypadku
Waluty. Btw. nadal czekam na odpowiedzieć
czemu Malibu się pali. Stronę prowadzi także
Ferex, jednak znacznie zwolnił tempo, przynajmniej w moim mniemaniu, a szkoda. Nieskromnie powiem, że nadal piszę coś także i ja - już nie na ViceClubie, a w
PitStopie.
Jeśli chodzi o adminow to na największe wyróżnienie zasługują
Xenon i
Waluta, niemniej każdy z obecnych czy nawet obecnie już byłych członków administracji spełniał swoje zadanie jak mógł i to jest w sumie najważniejsze. Szczególnie w obecnych czasach takiej, a nie innej frekwencji. Podobnie sprawa ma się z tytułem gracza roku. Oczywiście
Xenon od dłuższego czasu trzyma wysoką formę i niejednokrotnie to udowadniał, ale duży progres zaliczyli także
Cement i
Waluta. Szczególnie ten drugi, który wygrał przecież AK League i napsuł mi sporo krwi na Stubby League. Wygrałem również coś tam ja, ale to już swoją drogą.
Jeśli chodzi o wydarzenie roku - globalnie był to dość spokojny rok. Nie mieliśmy zbyt wielu rewolucyjnych zmian z góry, a raczej jedynie kilka mniejszych poprawek. Od jakiegoś czasu znów nastała trochę niepokojąca cisza, bo nadal jest problem z nieaktualnym linkiem do pobierania w przeglądarce, a lada moment wygaśnie także domena VC:MP co z kolei może spowodować problemy z masterlistą. Czas pokaże. Co do do nas do z pewnością wydarzeniem roku mogło być wspomniane zamknięcie DS, jednak ze względu, że było to już w styczniu, czyli tam już prawie rok temu to raczej już przywykliśmy do takiego stanu. Z ciekawszych rzeczy dalej musieliśmy się użerać, jak nie z nieprzychylnymi z ludźmi na forum, czy takimi, którzy chcieli przywłaszczyć sobie nasze pliki serwera to z innymi trollami, którzy z jakiś względów niezbyt nas lubią i lubią uprzykrzać życie. No trudno.
W sumie dochodzi nam też inna ważna kwestia, która w pewien sposób zrewolucjonizowała to czym jest LU-DM Team obecnie. Wszystko zaczęło się od nieistniejącego już
czatu na rakiecie, później przyszedł czas na dużą, stałą konferencję grupową na GG, aż w końcu znaleźliśmy się... na
Discordzie i był to prawdziwy strzał w dziesiątkę! Jestem dumny, że LU-DM wyszło już daleko poza VC:MP czy LU - że ludzie grają ze sobą w różne inne gry, że rozmawiają ze sobą ogólnie poza w/w multiplayerami na różne tematy, czy że "ot tak" spędzają ze sobą w pewien sposób swój internetowy czas. Może w jakimś stopniu dzieje się to dzięki nam, być może znajomości tu zawarte przetrwają znacznie dłużej niż ta strona czy cokolwiek z nią związane. Dla mnie byłby to naprawdę ogromny sukces. Podobnie jak i inni poznałem tutaj naprawdę spoko osoby i mam nadzieję, że będzie to procentować w przyszłości.
Przejdę do mniej optymistycznych rzeczy, ale chyba najbardziej związanych z LU-DM jako takim, czyli z serwerami. Tak naprawdę nie jestem w stanie nic zagwarantować. Nie ma co ukrywać, że taka codzienna frekwencja w grze przez ostatni rok nie była najlepsza - dużo nadrobiły różnego rodzaju spotkania, ale nie wiadomo jak to z nimi do końca będzie w tym roku. Fakt faktem, jesteśmy coraz starsi, dużo osób gra znacznie mniej w VC:MP czy nawet kompletnie je odpuszcza, a nowych aktywnych twarzy chętnych do grania nie przybywa. Ogólnie mamy serwer opłacony chyba jeszcze przez miesiąc, do któregoś lutego no i zobaczymy wtedy czy znajdą się chętni żeby go dalej opłacić. Nie ma co nastawiać się też na jakieś większe poprawki, chyba że Rww złapie jakąś mocną wenę. Z resztą w sumie czy naprawdę aż tak ich potrzebujemy? Zasadniczo no może na VC-DM przydałyby się minigierki z LCS, ale i tak jest dobrze i tak jak jest. Jak mam być szczery to obecnie z trzech serwerów jakie posiadamy to tam najlepiej spędza mi się czas, na najprostszym serwerze jakim się da. Cokolwiek by się jednak nie działo, czy serwer będzie przez cały następny rok czy nie to chciałbym żeby to forum/discord nadal żyło. Ja na pewno w VC:MP będę jeszcze obecny, na tyle na ile życie pozwoli.
Nie wiem czy trochę nie tracę wątku już o czym piszę, także może czas kończyć. Z pewnością o wielu rzeczach zapomniałem, także piszcie śmiało, dyskutujcie czy piszcie wasze spostrzeżenia. Tymczasem jeszcze raz życzę dużo dobrego w nowym roku i oby był jak najbardziej owocny - zarówno w kontekście LU-DM oraz, a może i zwłaszcza, poza nim.
Pozdrawiam.