Liczba postów: 93
Liczba wątków: 17
Dołączył: Jun 2015
Reputacja:
13
I po 'Event - 3 lata społeczności LU-DM'
Dwóch młodocianych proplejerów w popularną grę internetową zapuszcza się we wcześniej nieznane dla siebie obszary, by na nich utworzyć coś własnego, co odmieni leciwą już społeczność tamtych nieznanych terenów. Zaczynają skromnie, niemalże w podziemiu by z biegiem czasu stać się najlepszą społecznością polskich graczy w VC-MP. Tworzą się kolejne projekty, część z nich niestety nie przetrwała próby czasu, inne wykształciły się w znane w całym mieście organizacje zrzeszające większość polskich graczy w tej społeczności. Tak było trzy lata temu, a jak jest teraz? Przekonacie się czytając tego newsa, rozsiądźcie się wygodnie w swoich KRZESŁACH, wypijcie łyczek ulubionego napoju i na spokojnie przeczytajcie te kilkaset słów, które zawarłem w nim.
Cześć, ja nazywam się Kunio, a to będzie krótkie streszczenie 3-rocznicowego eventu utworzenia LU-DM Team. Event odbył się 23 kwietnia 2017 roku tylko na systemach Windows wyższych niż XP. Czas na tą niezwykłą uroczystość znaleźli (więcej go lub mniej): rww, Vandi, KarnyBanan, VerC_Etti, sasosak, Seed1212, JarzabPL, wojtasek, Piterus, PunkNoodle, Halchter, Moedee, Waluta, Xenon, .Genesis, kuba123, KrychaPL, turaco, vito, voyo, michau, Petanek23 oraz moja skromna osoba (jeśli o kimś zapomniałem to PW). Wszystko zaczęło się po staremu od pamiątkowego zdjęcia na boisku do koszykówki, gdzie w jednej z misji GTA3 mieliśmy smażyć Chińczyków miotaczem płomieni. Piterus w międzyczasie zaczął pisać niezwykle nostalgiczny monolog o początku tej społeczności, LECZ w tym momencie uaktywnił się rww, który zaprosił wszystkich na /tdm, ku nieuciesze Pita. Zaczęła się rzeź, ale co się można dziwić, gdy ponad 15 graczy znalazło się na niewielkim obszarze z naładowanym Stubby i AK47, grzech było nie skorzystać. Druga tura odbyła się za placem 8 Ball’a w miejscu, gdzie miał nam zlecać zadania sam Darkel. Po tych wydarzeniach zrobiło się jeszcze goręcej, bo dostaliśmy w nasze ręce Miniguna (zastanawialiście się kiedyś nad ideą nazwy tej broni?), gdzie większość szybko go straciła padając w ćwierć sekundy od innych zamachowców. Następnie wszyscy zabawiliśmy się w ‘Uwaga Spadasz!’ kilka razy, a potem przyszła kolej na kolejną z rozgrywek dostępnych na serwerze - /sumo. I gdy wszyscy się już cieszyli na myśl o zniszczeniu przeciwników i zwaleniu ich z dachu nastąpiła spuścizna całego LU-DM – większość dostała crashe z powodu przekroczenia liczby uczestników tej konkurencji (daję temu 9/8 ;) ). Gdy wszystko wróciło do normy dostaliśmy kilka minut luźnego grania na serwerze, gdyż administratorzy sprytnie chowali w tym czasie walizki – najpierw w dzielnicy Fort Staunton (odnalazł ją Xenon), potem w Dzielnicy Czerwonych Świateł (odnalazł ją .Genesis). Potem wszyscy ruszyliśmy na znajdujące się po drugiej stronie mapy Lotnisko, by skorzystać tam z kolejnego całkiem niedawno dodanego trybu rozgrywki - /drag. Nastąpiła całkiem wyrównana rywalizacja pomiędzy szybkimi, a wściekłymi o rangę najszybszego kierowcy w mieście (przypomniały mi się dobre czasy z obydwoma NFSami Underground). Tą rywalizację wygrał Xenon przed Punk Noodle, Krychą, Vandim i Piterusem. Niebawem jak kochająca się rodzina zrobiliśmy to wszyscy razem, gdzie większość nie załapała, że na /odlicz wpisujemy /drag, lecz po pewnym czasie i to się udało, a najszybszy wtedy był VerC_Etti. Wkrótce zostaliśmy przeteleportowani na górę tamy Cochrane, gdzie musieliśmy wziąć w innym, utożsamianym z LU-DM i uwielbianym przez Genesia rodzaju rozgrywki – bieg po kasę (bez kasy). Tuż przed samym startem większości zaczęło odwalać i zaczęli wszyscy symulować chorobę sierocą albo może to były ćwiczenia na miednicę lub też poczuli nagłą potrzebę rozgrzewania parkietu swoimi kocimi ruchami. Kto wie. Musieliśmy przebiec większość mapy od tamy do rezydencji Salvatore (nie Selfadora), ale dostaliśmy małe ułatwienie w postaci przyśpieszenia gry dwa razy, lecz tutaj zdało się niestety małe nie fair-play wobec innych grających – graczy mający 60 FPS przez większą płynność biegali szybciej od tych, którzy tych mieli o połowę mniej. Niby dało się dogonić prowadzących, bo ‘Shoreside Lift Bridge’ był po naszej stronie, lecz potem nie miało to większego znaczenia – wygrał Vandi przed Xenonem i Walutą. Niedługo było trzeba nam czekać na kolejny wyścig – tym razem na normalnej prędkości, motorówkami Speeder, a także dla urozmaicenia – z partnerem, którego musieliśmy pilnować, by nie spadł, aż do mety znajdującej się pod pasem startowym na lotnisku. Niestety więź pomiędzy partnerami nie była taka silna, jak chęć wygrania wyścigu i ci co trzymali się na łódce wypadli z niej w kilka sekund po rozpoczęciu wyścigu – zdecydowano na rozdzieleniu par, żeby wszyscy razem stanęli do boju o tytuł Postrachu Atlantic Quays i okolic, lecz i tym razem dopuszczono się swego rodzaju oszustwa, bo ponownie prędkość gry ustawiono na 200% przez co znowu gracze grający w 30 klatkach zostali powyprzedzani przez tych mających ich więcej. Tę konkurencję wygrał .Genesis. Po dwóch wyścigach postanowiono rozluźnić trochę atmosferą i zaprosić wszystkich graczy na arenę /AK, gdzie przypomniały się czasy AK League organizowanego przez Vandiego, gdzie chyba tylko ja nie potrafiłem odstrzelić głowy moim przeciwnikom, cóż, bywa. Rww postanowił udpokutować za zbugowane skrypty do /sumo, więc teleportował wszystkich zebranych na utworzoną wcześniej przez niego arenę, gdzie utworzyliśmy własne Bulliony (te er maca, nie rosołowe) i stanęliśmy do bitwy, którą wygrał Moedee przed Krychą (który padł ofiarą błędu rww). Skrypter serwera teleportował nas do skonwertowanego przez siebie prosto z San Andreas, gdzie znowu zrobiliśmy kolejną do kolejki fotkę rodzinną. Na sam koniec odbył się ostatni wyścig tym razem motorami typu Manchez/Sanchez z okolic budowy metra w Staunton do miejsca odpływania promów z Portland na Staunton. Większość nawet nie znała trasy i została gdzieś w tyle za rww i mną. Tym przemiłym akcentem zakończyła się uroczysta część obchodów 3-rocznicy istnienia LU-DM Team. Afterparty zaprowadziło nas do kolejnej rzeczy sprowadzonej prosto od CJ’a – interiory jego domów. Po tym wydarzeniu większość ludzi się rozeszła.
Podsumowując event jak najbardziej mi się podobał, bo łączył on cechy dobierania nowych form rozgrywki wprowadzonych niedawno z tymi, które święciły tryumfy na starym LU-DM przez co wytworzyła się fajna atmosfera i nieziemski klimacik. Z całego spotkania zostały nakręcone filmy – jeden przeze mnie, drugi przez Seeda i zostaną one dodane tutaj do newsa (lub w odpowiedziach) za parę dni, kiedy zdążę zrenderować go i wrzucić na YouTube. Poniżej macie także tabelkę stworzoną przez rww, która przedstawia statystyki wszystkich graczu z eventu.
* Do czwartku uczestnicy Beach Race League powinni rozegrać jak największą możliwość spotkań. Zaległe mecze można zobaczyć tutaj!
* Do końca kwietnia trwają zapisy uczestników na AK47 League organizowanego przez Walutę, przywodzącą na myśl ten sam turniej organizowany pierwotnie przez Vandiego na LU-DM
[*]. Zapraszam wszystkich serdecznie do udziału i zapisu tutaj!
* Uczestnicy Racing Cup powinni zapoznać się z rozkładem jazdy w tym temacie. Pierwszy wyścig już 14 Maja. Powodzenia wszystkim kontestantom!
* Popularnym trendem od 2 dni jest dział 'Poznaj naszą społeczność' w którym możecie dowiedzieć się więcej na temat dowolnego gracza naszej społeczności lub też możecie sami stworzyć własny temat o sobie i odpowiadać w nim na pytane zadane przez innych członków.
* Ostatnio na stronie zostały dodane tzw. 'Karty Osiągnięć', które można porównać do XBOX'owych aczików, które można zdobywać podczas grania na serwerze LCS-DM. Karty będą aktualizowane określonego dnia tygodnia przez .Genesisa. Więcej informacji jak otrzymać daną kartę można sprawdzić tutaj!
* Za niedługo na serwer zostaną wprowadzone prywatne domy, które będziemy mogli kupić za określoną cenę + dodatkowo nie będą one po prostu oznaką lansu na dzielni, gdyż wprowadzony zostanie również system wnętrz wzięty prosto z San Andreas. Zostaną wprowadzone także prywatne pojazdy.
Nutkę także macie na koniec
Ja się z wami żegnam, do zobaczenia!
PS. Jeśli ktoś robił jakieś screeny to proszę do dodaniu ich do tematu lub w odpowiedzi. Dziękuję.
Od siebie dodam jedynie, że do składu administracji wracają Kunio na stanowisko H@ oraz Vandi na stanowisko admina. Witamy ponownie. Bawcie się dobrze!