Gdyby ktoś 5 lat temu powiedział Piterusowi, czy rww, że ich małe przedsięwzięcie mające na celu stworzenie małego serwera na multiplejerze do GTA3 przetrwa kolejne pół dekady i nadal będzie się cieszyć regularną aktywnością prawdopodobnie zaśmialiby się komuś takiemu w twarz. No bo tak człowiek w tym 2014 zaczął tworzyć coś własnego, z czego mógłby czerpać satysfakcję, dochodziły nowe osoby, z czasem przychodziły niewiarygodne zmiany, aż w końcu mija 5 lata, druga dekada XXI wieku zmierza ku końcowi i człowiek się zaczyna zastanawiać - kiedy?
Jeśli mam być szczery nie mam pojęcia dokładnie, jak to było z początkiem LU-DM, bo osobiście dołączyłem do staffu jakieś 4 miesiące później, około sierpnia 2014 roku. Serwer na LU był wtedy w dość prymitywnym stanie patrząc z dzisiejszej perspektywy, dodatkowo hostowany był z hamachi, czyli rozgrywka odbywała się zwykle tylko jak rww miał trochę czasu by go zahostować, a graczy do gry było stosunkowo mało - pamiętam, że chyba tylko ja, Piterus, rww i eXe^ się pojawialiśmy. Do dziś pamiętam jeden z pierwszych nostalgicznych dla mnie momentów LU-DM - Wrześniowe Granie, które odbyło się tam jakoś 14 września, gdzie w/w osoby + HARDKOR bawiliśmy się na różnych arenach dodatkowo walcząc z synchronizacją tego multiplajera. Po tym wydarzeniu trochę się zmieniło, bo rww otrzymał darmowego hosta, skrypt został sporo ulepszony, a decyzją właścicieli postanowiliśmy zaatakować swoim niecodziennym serwerem LU i pojawiliśmy się na masterliście tego MP. Tak oto toczyła się historia tego serwera, która po drodze naznaczała kolejne wydarzenia (od Jesiennego Grania przez multum autorstwa nowego wtedy Genesisa), lecz ostatecznie nawet jego czekał niespodziewany koniec w marcu 2016 roku w wyniku niemiłych okoliczności. W sumie ostatnio rww na grupce wspominał, że niesławny Kewun spełnił wtedy swoje marzenie i zniszczył LU-DM, ale na szczęście był to tylko przystanek w tej podróży.
Bo w międzyczasie powstawał VC-DM - jego odpowiednik na VCMP w dość świeżym wtedy 0.4, który co prawda odbiegał zawartością od tego do czego przyzwyczaiło nas LU-DM, lecz dla większości wystarczało /stubby. Tęsknota za Liberty City nadal trwała w wyniku czego niedługo po zamknięciu LU-DM rww zaczął bawić się custom obiektami w VCMP, gdzie początkowo powstać miała tylko mapka z Portland z GTA3, lecz problemem stała się wtedy maksymalna ilość dodatkowych obiektów wynosząca około 1000, co uniemożliwiało umieszczenie całości Portland na serwerze. W wyniku petycji jednak do main deva VCMP zwiększył on w kolejnej aktualizacji ich liczbę do aż 6000(?) w wyniku czego rww zaczął się zastanawiać, czy lepiej nie wgrać w takim wypadku całej mapy. W międzyczasie postanowiono też zmienić mapę z 3 na tą z LCS, bo jak argumentował wtedy rww - "serwer będzie bardziej wyjątkowy". Tak oto przez trzy miesiące powstawało LCS-DM tworzone rękami kilkunastu osób. Serwer ten stał się najbardziej rozwiniętym z pośród wszystkich spod ręki rww, który nafaszerował go aktywnościami niespotykanymi na innych serwerach. Z czasem do projektu LU-DM Team doszły też serwery Stoka, który dołączył do naszej ekipy, serwer na IV:MP czy multum innych rzeczy z kanałem na discordzie na czele.
Z tego miejsca chciałbym podziękować wszystkim, którzy przez te 5 lat byli, są i mam nadzieję jeszcze będą z nami wokół tego co tutaj robimy. Mimo upływu czasu i przybywających lat na karku nadal są pomysły i plany żeby to jeszcze nawet nie tyle ciągnąć co jeszcze bardziej rozwijać. Oby chociaż część założeń nam wypaliła z urodzinowym eventem na czele, ale o tym i o szczegółach tego jeszcze będzie w najbliższym czasie.
A jakie są wasze najlepsze wspomnienia związane z LU-DM? Co najbardziej utkwiło wam w pamięć? Zapraszam do dzielenia się tym jak i wszystkim innym związanym w sekcji komentarzy poniżej.